Lekcje religii

"Gdy przemierzał swoją czterdziestopięciominutową pustynię godziny lekcyjnej, był skończenie samotny, bo nam niepotrzebna była jeszcze jakakolwiek wiara. [...]

To wszystko było za mało, i on, nasz ksiądz, dobrze o tym wiedział: Małe,podobne do płomienia zapałki ogniki Pięćdziesiątnicy . Czerwona kredka i trochę żółtej. Zbyt mało, by przykuć naszą wyobraźnię na dłużej niż płonie zapałka"
Andrzej Stasiuk "Chodzenie na religię" (w "Przez rzekę")

Komentarze