O potrzebie potrzebności.

"Ton jego głosu się zmienił. Był rzeczowy, profesjonalny i bardziej świetlisty. Chodził potem długo po Sklepie Rzeczy Niekoniecznych, przygotowując się do sesji. Był odmieniony. Potrzebny."
Aleksandra Domańska "Ulica Pogodna"

Komentarze