Dziecko przeszłości

Ale też każde rozstanie przywołuje tamte dalekie wspomnienia i znany lęk przed samotnością. Znów jestem dzieckiem, nieprzygotowanym do życia, któremu nagle coś odebrano. A jednocześnie czuję ciasno opinający mnie gorset - ten imperatyw tak kategoryczny: trzymać się, trzymać się, nie poddawać nigdy...
 Przeszłość powraca, nie muszę jej przywoływać. Nauczyłam się z nią żyć. Zawsze byłam tylko pełną strachu dziewczynką, która spełniała to, czego od niej wymagano. Musisz, musisz, musisz...
Roma Ligocka "Dobre dziecko"

Komentarze