"Czułam niebezpieczeństwo, czułam przez skórę, całym ciałem - tym drżeniem, które już znałam, które znam do dziś. Najpierw owo drżenie, potem lęk, popłoch. Są we mnie zawsze - niekiedy uśpione, ale łatwo je obudzić - nie pamiętam siebie bez lęku i drżenia. A potem panika! Jedna myśl: uciekać! Przed czym? Dokąd?
Do dziś jest we mnie ten bezradny dziecięcy lęk... i wieczna gotowość ucieczki."
Roma Ligocka "Dobre dziecko"
"Ale zdarza się, że lęk z dzieciństwa powraca, jakby czaił się gdzieś blisko, jakby był tuż za rogiem, i wtedy znowu niebezpiecznie zaciska za gardło..."
Roma Ligocka "Czułość i obojętność"
Do dziś jest we mnie ten bezradny dziecięcy lęk... i wieczna gotowość ucieczki."
Roma Ligocka "Dobre dziecko"
"Ale zdarza się, że lęk z dzieciństwa powraca, jakby czaił się gdzieś blisko, jakby był tuż za rogiem, i wtedy znowu niebezpiecznie zaciska za gardło..."
Roma Ligocka "Czułość i obojętność"
Komentarze
Prześlij komentarz